Jako iż niektórzy moi znajomi uważają, iż nie gotuje lub nie potrafię gotować nic polskiego, dziś dla nich golonka :)
Danie było podane podczas obiadu Polsko hiszpańskiego i muszę przyznać nieskromnie ze golonka cieszyła się wzięciem ;)
Ugotowaną golonkę przełożyłem do naczynia glinianego wraz z marchewką, zalałem piwem i zapiekłem w piekarniku.
Golonkę gotowałem w rosole do momentu aż mięso odchodziło od kości.
Danie było podane podczas obiadu Polsko hiszpańskiego i muszę przyznać nieskromnie ze golonka cieszyła się wzięciem ;)
Ugotowaną golonkę przełożyłem do naczynia glinianego wraz z marchewką, zalałem piwem i zapiekłem w piekarniku.
Golonkę gotowałem w rosole do momentu aż mięso odchodziło od kości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz