Tradycyjny hiszpański chłodnik, czyli gazpacho. Idealny na nadchodzące upalne dni.
Podajemy bardzo schłodzone lub dodajemy lodu..
Kroimy warzywa takie same które użyliśmy w przepisie które posłużą nam do dekoracji. Wedle gustu możemy dodać również grzanki. Ja tego nie robie.
Wszystkie składniki niżej wymienione miksujemy ze sobą, dodajemy soli do smaku oraz octu.
Zaczynamy od pomidorów gdyż one są głównym składnikiem gazpacho. Bardzo ważną kwestią jest to ażeby pomidory były bardzo dojrzale. Jeśli nie, nasze gazpacho będzie kwaśne, niesmaczne.
Pomidory spażamy i obieramy ze skórki.
Podajemy bardzo schłodzone lub dodajemy lodu..
Wszystkie składniki niżej wymienione miksujemy ze sobą, dodajemy soli do smaku oraz octu.
Kolejnym etapem jest przygotowanie połówki cebuli, połówki ogórka, zielonej papryki oraz kilku ząbków czosnku. Ogórka celowo nie obieramy do końca zostawiając nieco skorki.
Zaczynamy od pomidorów gdyż one są głównym składnikiem gazpacho. Bardzo ważną kwestią jest to ażeby pomidory były bardzo dojrzale. Jeśli nie, nasze gazpacho będzie kwaśne, niesmaczne.
Pomidory spażamy i obieramy ze skórki.

Uwielbiam gazpacho. Moje najprzyjemniejsze wspomnienia z Hiszpanii związane są właśnie z tym daniem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOd dawna szukałam przepisu na gazpacho idealne i wreszcie znalazłam :) !
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię :))